poniedziałek, 6 lipca 2015

Prolog

~ Prolog ~ 

    Na początku była ciemność. Z ciemności wyłoniła się jasność. Ciemność mieszająca się z narastającą światłością stworzyła nowy świat i troje zupełnie nowych istnień, obdarzonych wspaniałą mocą.
Razem całkowicie zmienili nową rzeczywistość. Jednak dwoje braci nie chciało podzielić się władzą. Trzeci próbował złagodzić konflikt, lecz obydwoje nie chcieli słuchać. Rozstali się. Jeden poszedł do nieba i tam zamieszkał, drugi zaś pod ziemię i tam stworzył swe królestwo i podwładnych. Trzeci został sam... był łącznikiem między "jasnością" a "ciemnością", jednak czuł się samotny więc stworzył cztery ciała i nadał im imiona: Omega, Zero, Beta i Alfa, po czym obdarzył ich mocą i podzielił świat na cztery części, a następnie rozesłał na nie, by nigdy nie mogli się pokłócić....
Ale nie wiedział iż oni zmienią cały świat...

~ Legenda ~

Jeden z legendarnych synów, obdarzony cudowną mocą, zakochał się w zwykłej kobiecie, a ona urodziła mu czworo dzieci z czego tylko jedno miało moc Ojca...

- bla bla bla... aleee to nudneeee... - powiedział chłopiec zamykając książkę.
- Nie narzekaj Shizen, ta legenda to jedna z najważniejszych tego świata. Nie ma innej tak ważnej i wartościowej. - powiedział Mnich stojący obok.
- Ale to tylko legenda! Co w niej jest takiego wartościowego?
- Nasza przeszłość opiera się na legendach. Co prawda zostały one spisane parę setek lat po pewnych zjawiskach, ale mogły być już zniekształcone dlatego przyjęliśmy je jako legendy - Mnich się uśmiechnął.
- Ale to jest strasznie nudne!!!- wykrzyczał chłopak, gwałtownie wstając z krzesła.
- ehh co z ciebie wyrośnie... - powiedział cicho głaszcząc go po głowie.


~ Wstęp ~
    Dnia 12 lipca 1336 roku rozpętała się druga wojna światowa, w której uczestniczyło osiem narodów. Każdy z nich posiadał ogromną moc i siłę. Wojna trwała sześć lat i pochłonęła około połowę populacji świata. W morzu ofiar jedynie jeden milion stanowili ludzie w zupełności niewinni, gdyż każdy od sześciolatka do starca miał krew na rękach. Władcy wszystkich państw, pod jarzem dużej ilości strat, podjęli próby zakończenia sporu i przebaczenia sobie wszystkich win.
  Na pierwszym spotkaniu przywódców, władca państwa Zielonego ogłosił, iż chce pokoju i zjednoczenia. Reszta pochwaliła to wyznanie i zgodziła się na podpisanie paktu o zjednoczeniu państw. Tylko jedna osoba nie wyraziła swojego zdania na ten temat. Był to Król natury Shizen, który postanowił, że zbada tę sytuację. Dzień przed spotkaniem, przeszukał dom Zielonego i podsłuchał jego rozmowę z jednym ze zwierzchników....

-------------------------------------
Drogi czytelniku, jest to moja pierwsza powieść, więc już na starcie mogę cię ostrzec, przed dużą ilością tekstu i powiedzmy szczerze paroma błędami słowami, interpunkcyjnymi oraz ortograficznymi. Jeśli pojedynki, przygoda, tajemniczość i wielowątkowość Cię nie interesuję to wybacz ale nie sądzę byś chciał przeczytać powieść o marzeniu, które może się spełnić przez liczną ilość pojedynków i walk, więc za nim stąd odejdziesz mógłbyś polecić mnie swojemu znajomemu, który lubi taki charakter opowieści.
Mogę zaznaczyć i jednocześnie się pochwalić, że jest to jedna powieść z niewielu, która jest tak mocno przepełniona akcją i fantastyką. 
Przejrzałem wszystko co się dało by odszukać powieść, która choć by w połowie ma taką akcje jak moja, no niestety bezskuteczne dlatego też masz okazję by zobaczyć pojedynki na śmierć i życie, nagłe zmiany sytuacji, wyprawy bez możliwości powrotu, niespotykane moce oraz niespełnione ambicje....
Zapraszam! :)

6 komentarzy:

  1. Jest super! Oby tak dalej :) Ta powieść zapowiada się bardzo dobrze :) /http://marcelinakornelia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. "Trzeci próbował załagodzić sytuację, lecz obydwoje się uparli" - ah... Jest dobrze, tylko troszkę wyprowadziło mnie to z równowagi :D Nie sądzisz, że lepiej byłoby napisać " Trzeci próbował załagodzić konflikt, lecz pozostali nie chcieli słuchać/nie chcieli o tym słyszeć"? Ale to nie jest błąd 😉
    .
    Szczególnie zainteresowała mnie końcówka... Co on tam podsłuchał? Lecę do pierwszego rozdziału ☺
    Pozdrawiam!

    P.S Ta modernizacja rozdziałów to normalnie z nieba mi spadła! Dziękuję! Teraz będę mogła czytać od początku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jak to przeczytałem to też mnie to zraziło :P
      Jak ja dawno tego prologu na oczy nie widziałem 😆
      A co do modernizacji...to największe zło na świcie xd
      Polecam pisać dobre rozdziały od początku 😂😂
      Przez to wszystko boję się, że ilość rozdziałów powiększy się do ponad 40 xD
      Również pozdrawiam :D

      Usuń
  3. Wojna pochłonęła tylko milion? Prawdziwa druga wojna światowa pochłonęła ponad 80!!! XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff prawie dostałem zawału widząc tą liczbę, ale jednak czytając "niewinnych" uświadomiłem sobie, że wszytko jest w jak najlepszym porządku xD
      Tak, tylko milion niewinnych, ponieważ większość ludzi uczestniczyła w tej wojnie pod bronią, także praktycznie każdy miał krew na rękach, ogólna wojna pochłonęła 1/2 populacji czego dowiesz się później ;)

      Usuń

Zanim napiszesz komentarz powinieneś/powinnaś zaznajomić się z zakładką "Warto Odwiedzić" 😊
Komentarze, które nie ujrzą światła dziennego:
❌ Fajny post (link do bloga) 😈
❌ Kopia poprzedniego komentarza.😕
Komentarze, które mogę nazwać "skarbem" :
✔ Część rozdziału, która podobał Ci się najbardziej 😍
✔ Uzasadniona krytyka 🙇
✔ Wytknięcie błędów 😜
✔ ogólne wrażenie i próba przewidzenia dalszej fabuły 😆